Plan do „Zrobię kafeterię lepszom”
0

Chciałem zrobić pro biznesplan, ale jak poczytałem, ile tego tam jest do pisania to zrezygnowałem.

Projekt na razie nie ma nazwy, więc będzie się nazywać „Zrobię kafeterię lepszom”. I szczerze powiedziawszy to sam już nie wiem, czy to bardziej dobry żart czy pomysł na serio.

Problem

Nasze życie przeniosło się do internetu. Kto nie ma konta na portalu społecznościowym, ten według niektórych, nie żyje. Przez internet rozmawiamy ze znajomymi, dzielimy się zdjęciami czy też prowadzimy wirtualny pamiętnik.

W internecie też śmielej rozmawiamy o naszych problemach. Kto by kilkanaście lat temu myślał, że ludzie będą  prosić o pomoc obcych ludzi (których nawet nie zobaczą!). Stąd cały czas jest (i będzie) zapotrzebowanie na strony internetowe, na których można anonimowo zadać pytanie.

Koncepcja

„Zrobię kafeterię lepszom” byłoby połączeniem stron kafeteria.pl, samosia.pl, ask.fm, kosmica.pl (!) z głównym nastawieniem na pierwszy portal. Strona byłaby podzielona na dwie części.

Część pierwsza zawierała by artykuły, w których autor rozważa pewne „poważne zagadnienie”, które interesują czytelników.

Część druga (właściwa) to miejsce do zadawania pytania. Pytania może zadać każdy czytelnik strony, odpowiedzieć może również każdy, z tym wyjątkiem, że promowane będą odpowiedzi doradców. Doradca to osoba przypisana do konkretnej kategorii pytań, w której czuje się jak ryba w wodzie. W ten sposób mielibyśmy np.
Expo – seks
Klocuch – gry
Czaban – alkohol
Stoku – relacja damsko-męskie
Emil – prawo

Gdy czytelnik będzie chciał zadać pytanie, wybiera również kategorię, do jakiej pytanie trafi. Następnie doradca z danej kategorii przejrzy pytanie i, być może, odpowie na nie.

Zysk

„Zrobię kafeterię lepszom” byłby projektem komercyjnym, nastawionym na zysk. Zebrany hajs będzie rozdzielony między doradcami w zależności od ich zaangażowania w rozwój portalu (oraz dodatkowy bonus dla pracownika miesiąca). Po odpowiednim wypromowaniu serwisu można liczyć na zadowalające zyski.

Kłopot

Należy znaleźć sposób na skuteczne przyciągnięcie internautów.

Myśl końcowa

Uważam, że gdyby taki projekt rzeczywiście wystartował i przyciągnął jakąś rzeszę czytelników, to byłby strzałem w dziesiątkę. Mocną stroną byłyby artykuły pisane przez osoby, które mają do tego dar (pacz komentarze BS) oraz odpowiedzi na pytania użytkowników pisane przez doradców, którzy są w swoich dziedzinach profesjonalistami i na ich pomoc zawsze można liczyć.

Wasze komentarze?

Kończę. Co z tego było napisane żartem, a co serio, wiem tylko ja ;).

  • Post a comment

    Threaded commenting powered by interconnect/it code.

Powered by WordPress | Designed by: Free WordPress Themes | Compare Free WordPress Themes, Compare Premium WordPress Themes and