Tytuł wiadomości nie oddaje faktycznego stanu rzeczy, więc zachowałem się trochę jak kurwa dziennikarska, która chce tytułem wzbudzić sensację, a potem w treści uświadamia czytelnika, że sprawa wygląda nieco inaczej ;).
Oficjalnie nie wiemy, czy Tommy żyje czy nie. Po wydarzeniach z ’86, kiedy Tommy został pr0 el0 mafiosem wajs siti, nie chciał już kontynuować swoich relacji z Kenem Rosenbergiem, o czym dowiedzieliśmy się w filmie The Introduction z GTA SA. Co było dalej pozostaje zagadką i raczej się już tego nie dowiemy, bowiem Rockstar kiedyś stwierdziło, że kanon GTA III został zamknięty i skupia się na rozwijaniu GTA IV/GTA V (kanony te zwane są również era 3D oraz era HD, odpowiednio).
Skąd więc tytuł? Otóż ciało Tommy’ego pojawiło się w pewnej grze komputerowej „za dwa dolary” i można je znaleźć w karetce pogotowia.
Obrazek znalazłem na GTAF. Nie podano jak gra się nazywa, ale nie jest to GTA 5, chociaż można mieć takie wrażenie.
Ta gra to ocean city racing.
Ciekawe czy Wacek wystosował już oficjalny wieniec.
Cóż, powaliłbym tą teorię ryzykując stwierdzenie, że widoczny na grafice „Pan” wygląda jak Tommy, ale ten z lat 80′. Sama akcja gry zaś, zakładam, że dzieje się nowadays. Minęło ~30 lat, i mogę wybaczyć koszulę. Mogę zrozumieć te jeansy. Ale procesu starzenia, który zamroził się w chwili zabicia Sonny’ego…nope.