Dane 100 mln użytkowników serwisu społecznościowego facebook wyciekły do sieci i są do pobrania ze strony The Pirate Bay. Listę z danymi udostępnił Ron Bowles, który stworzył aplikację zbierającą dane właśnie z tego serwisu.
źródełko: vista.pl
Jakby ktoś chciał to wchodzi na podaną wyżej stronę, wpisuje w szukajce „facebook” i pierwszy link z góry, który ma tysiące seedów i pijawków zawiera to czego szukamy. Całość ma ponad 2 gb. Osobiście to jednak nie spieszyłbym się z pobieraniem tych danych na dysk, kto wie jakie mogą być w przyszłości tego konsekwencje?