Ambicje są
6

Pora na nową ankietę i podsumowanie starej, dziękuję za głosy.

Ambitni ludzie, którzy mają chrapkę na więcej – tak powinno być. Do osób, która zakończyły edukację – na naukę jeszcze nigdy nie jest za późno, jednak im więcej lat od zakończenia szkoły tym bardziej nie będzie się chciało do wkuwania wracać.

Nie od dzisiaj przecież wiadomo, że człowiek musi cały czas się rozwijać, inaczej gdzieś utknie. Zgodnie z tą myślą powstała nowa ankieta. Dotyczy ona waszego zdania na temat inteligentnych zegarków (smartwatch), które powolutku wchodzą na polski rynek, z kolei rynek zagraniczny bacznie przygląda się najnowszym modelom.

Zegarek jest chyba jednym z nielicznych urządzeń, który nie przeszedł żadnej większej rewolucji cyfrowej. Tarcza ze wskazówkami lub malutki ekranik wyświetlający godzinę, ewentualnie datę i jakiś stoper. I jak to zwykle bywa, ktoś zauważył niszę na rynku i postanowił ją zapełnić. W ten oto sposób zwykły zegarek zamieniono w inteligentny zegarek.

Inteligencja zegarka polega w głównej mierze na komunikacji z inteligentnym telefonem komórkowym . Na dosyć dużym wyświetlaczu można w szybki sposób sprawdzić nieodebrane połączenia, wiadomości czy włączyć jakiś program. Głównym motorem ma być jednak Google Now, które będzie wykonywać polecenia użytkownika.

Inteligencja niestety kosztuje. Zegarek kupimy za kilkaset złotych. Oprócz tego trzeba go będzie ładować co kilka dni… A w zwykłym zegarku raz wymienia się baterię i starcza na ho ho ho…

Czy interesujecie się takimi zegarkami? Czy to w ogóle potrzebne? Chcecie się poczuć jak Power Ranger ? Zapraszam do głosowania.

Comments
  • Piterus 15 lipca 2014 at 00:16

    Interesuję się trochę zegarkami i uważam że takie nadmierne pchanie technologii w sprzęt, która i tak robi z niego punkt pośrednictwa do kolejnego np telefonu mija się z celem. Zegarek powinien mieć to coś, być dobrze wykonany, mieć porządny mechanizm kwarcowy czy to mechaniczny, a nie robić za dodatek to jakiejś pierwszej lepszej komórki. Obecne elektroniczne g-shocki z coraz to nowszymi wskaźnikami wystarczą. Ja za te pieniądze pewnie kupiłbym coś innego.

  • admin 16 lipca 2014 at 11:01

    Nam może się wydawać, że to jakieś futurystyczne gówno :D, ale prawda jest taka, że za kilka lat już dużo ludzi może z tym biegać. Kto myślał 20 lat temu, że każdy będzie mieć w domu komputer, na którym można wykonywać skomplikowane operacje, a do tego mieć połączenie z internetem? Pewnie niewiele. Tak samo pewnie będzie z zegarkami. Ale jak już tak się stanie, to będzie to kolejny etap uzależnienia człowieka od elektroniki i internetu.

    Na Android Authority pojawiły się w ciągu jednego dnia dwa artykuły poświęcone inteligentnym zegarkom, to świadczy o zainteresowaniu tym sprzętem.

    Rozpakowanie i instalacja Szajsung Gear Live, ma wbudowany czujnik bicia serca.
    https://www.youtube.com/watch?v=eqIfV4-hBjQ

    Przykładowe aplikacje.
    https://www.youtube.com/watch?v=Ok4Xw4iNq_0

  • admin 22 lipca 2014 at 13:57

    Jeszcze do tematu, fragment z pewnej gazety
    t6xyhSNf9.jpg

    Śmieszne porównanie. Ajfona też zjechali :D.

    W tej samej gazecie prezentowane były różne luksusowe zegarki. Najdroższy kosztuje ponad 21k zł. I to z dedykacją dla Herbie Hancocka, który powinien być graczom VC znany z Wildstyle ;).
    dOAEZH3rt.jpg

  • Piterus 22 lipca 2014 at 18:17

    Co do telefonów to obecnie w moim mniemaniu robi się modele na góra 2-3 lata czyli tyle ile trwa umowa (no może trochę ponad) stąd te starsze modele były po prostu lepsze jakościowo – nie mam tu ma myśli tego Bricka ale choćby kultowe k800i.

    Mówiąc o zegarkach to uważam, że nie trzeba wywalać kilka tysięcy żeby kupić jeden dobry zegarek. W większości przypadków płaci się za markę (jak w każdej dziedzinie) bo chce się pokazać czy coś, a nie koniecznie taki zegarek musi być o niebo lepszy. Niestety, na pierwszej, lepszej osobie większe wrażenie zrobi Rolex niż takie Seiko czy Timex.
    W przypadku zegarków cenie np naszego Prezydenta, który na swojej ręce nosi Atlantica za około 700zł, a taki Janukowycz nosił innej marki za 30k… Nie mam tu ma myśli różnicy materialnej bo co z tego wynikło i co mamy za wschodnią granicą sami widzimy.

  • emil 24 lipca 2014 at 13:00

    Ja pierdole wszelkie smartwache i inne gówna. Większość ludzi to kupuje bo idzie z biegiem skretyniałych trendów. Według dzisiejszych norm ten kto nie daj Boże zapomni włączyć „Endomono”, nie kupi hiper ultra butów do biegania Reebok za 600zł (ZA 100 SIĘ NIE LICZY BO STAWA I KOLANY ONE ONE, BIEGAJ TYLKO PO AUTOSTRADACH) jest śmieciem i się nie liczy bo i jak pokaże znajomym ile przebiegł. Znajomy z roboty jeździ rowerem dziennie po 100km i nie chwali się tym nigdzie i nie czuje potrzeby dowartościowania się.
    Teraz kończy mi się umowa na telefon, kupuję chińskiego Lenovo albo innego Dooge, dla niewtajemniczonych polecam specyfikację bo są to najlepsze telefony w swoim segmencie.

  • admin 28 lipca 2014 at 22:23

    Skoro się znajomy tym nie chwali, to skąd ty o tym wiesz :D.

    Ja mam akurat to Endomondo, ale włączam rzadko, a jak już, to dla swojej informacji, ile tych km dzisiaj zrobiłem. Czasem nie dowierzam w pokazaną liczbę.

    Chociaż wydaje mi się, że goglowe „Moje trasy” są lepsze.

  • Post a comment

    Threaded commenting powered by interconnect/it code.

Powered by WordPress | Designed by: Free WordPress Themes | Compare Free WordPress Themes, Compare Premium WordPress Themes and