Opublikowano 4. grudnia 2023r. 
No proszę.
Zapowiedź trailera? To przy okazji. NC dał nową notkę ! Ale właśnie o tym, co zelektryzowało wielu.
Wśród obecnej społeczności GTA można wyróżnić kilka grup graczy, znacząco różniących się od tych sprzed 10 czy 20 lat. Pierwsza z nich łyka jak młody pelikan każdą „plotkę” o GTA VI, nie wiedząc, że każdy na reddicie może się podpisać leaker i pisać, że dostał jakieś tajne info, które miał zachować dla siebie, ale niczym Prometeusz dzieli się z ludźmi, a miernoty redakcyjne piszą tylko na podstawie jednego wpisu setki artykułów o niesamowitych możliwościach VI.
Druga grupa widziała pudełko GTA VI na półce obok pudełek Half Life 3 oraz Beyond Good & Evil 2, po czym się obudziła. No bo co, w 2023 r gry w pudełku?
Kolejna grupa ma na to wywalone, gra w Online i kupuje shark cards, a jeszcze następna machnie ręką – co ma być to będzie.
Po 10 latach od premiery GTA V, w końcu dostaniemy oficjalny *kaszle* trailer nowej gry z numerkiem int++. Warto wspomnieć, że swego czasu był taki żart, że tylko Królowej Elżbiecie II dane będzie zagrać w kolejną iterację GTA. Królowa zmarła 8.09.2022 r, a 10 dni później mieliśmy możliwość na własne oczy zobaczyć wyciek filmów z GTA VI, nazywany największym wyciekiem w branży growej.
I właśnie wspomniany wyciek zaspokoił wystarczająco moją wewnętrzną ciekawość, co znajdziemy w GTA VI. Stąd też należę pewnie do niewielkiego grona osób, których ten nadchodzący trailer mało ciekawi.
Ale to nie jedyny powód, dla którego zapowiedź wypuszczenia trailera przyjąłem bez entuzjazmu. Rockstar pokazało, że nie traktuje nas graczy/konsumentów poważnie. Pamiętajmy o:
- Banie modów i straszeniu pozwami,
- Wciskaniu nam crapa, jakim był Trilogy Definitive Edition (swoją drogą nie odpuszczają, już niedługo wcisną nam go na komórki i klasyczne wersje wycofają),
- Pokazywaniu, że dziś model biznesowy gier jest inny niż na początku lat 2000 – chodzi o ciągłe wypuszczanie coraz durniejszych i oczywiście płatnych DLC, a nie o wydawanie bogatych w fabułę grę singleplayer,
- …a może jestem za stary i wiem, że u mnie nie pójdzie, dlatego zrzędzę?
Ciekawa analiza, wynika z niej, że ostatnią pełnoprawną nową grą Rockstara było RDR2, a wcześniej… GTA V.
Mimo to, podobnie jak w przypadku DE, pokuszę się o kilka wróżb z fusów, sprawdzimy później ile odgadłem
- Lokalizacją będzie Vice City (a nie np. fragment z niej, jak Los Santos w V). Choć oczywiście będzie to znacznie większe miasto od tego z 2002 r. Myślę, że hotele przy plaży na Ocean Beach pojawią się w grze i mogą być na trailerze, ale na próżno szukać będziemy Little Havana czy Little Haiti (po wszystkich przepychankach skutkujących wersją VC Haitian Friendly), z kolei jeśli pojawi się Escobar International Airport, to będzie to jedynie zapożyczenie nazwy. W większości będzie to nowa mapa.
- Tak, będzie dwóch bohaterów i będą się nazywać Jason i Lucia. Jadę na czutach, bo widziałem wycieki ? Jakie wycieki, przecież Rockstar wszystkie wykasował i dla nich nie ma tematu . Dlatego nawet nie zmienią imion.
- Lucia będzie narratorem trailera. Jasona pokażą, żeby ostudzić trochę nastroje, że baba bohaterem, ale raczej nie dadzą mu dojść do głosu.
- Na GTAF trailer zostanie rozmontowany na pojedyncze klatki, kadry zostaną powiększone jak w CSI i ludzie będą snuć domysły, czym jest ten zablurowany kwadrat. Is it a bird? Is it a plane?
- Nie będzie żadnych nawiązań do lat osiemdziesiątych. Podkład muzyczny będzie współczesny.
- Na trailerze nie pojawią się żadne postacie z kanonu GTA HD (a już na pewno nie z GTA 3D), ale potrafię sobie wyobrazić w grze Luisa Lopeza z TBoGT… Którego spotka taki sam los jak Johnny’ego z TLaD .
- W grze dostępna będzie do odblokowania koszula Tommy’ego, ale o tym przekonamy się przy premierze, czyli w 2025 r.
- Kolejne GTA, o ile powstanie, ujrzy światło dzienne około 2040 r. O ja cię! Ale wracamy do początku notki, taki jest dziś model biznesowy, GTA VI wkrótce po premierze będzie bombardowane DLC-ami, ale GTA V nadal będzie otrzymywać nowy content (oczywiście prócz singleplayer DLC). Te dwie gry będą aktualizowane równocześnie, aby wycisnąć jak najwięcej $$$ i myślę, że będzie jeszcze kilka lat aktualizacji dla V.
Przy okazji, polecam do poczytania mój wpis z 2019 r o liczbie bohaterów w GTA.
I ostrzeżenie od Trevora
Hej, fajnie że coś napisałeś. Nie bez powodu niektórzy tu jeszcze zerkają W sumie też chciałbym zdążyć jeszcze to skomentować zanim wyjdzie zwiastun.
Ja generalnie co do premiery VI jestem rozdarty. Z jednej strony premiera kolejnego GTA, szczególnie przy tej częstotliwości wydawania, to branżowe święto, przy czym jest to seria, która jest sporym kawałkiem tortu mojego grania, z drugiej również mam z tyłu głowy te rysy, przede wszystkim wydawnicze, z którymi mieliśmy do czynienia w poprzednich latach. No i też aktualnie nie mam sprzętu żeby to wgl odpalić, więc ciężko.
Wycieków generalnie nie lubię, ale mam też tak z filmami. Dla mnie to trochę psucie sobie zabawy, ale wiem, że ludzie różnie do tego podchodzą.
Konfrontując się trochę z przewidywaniami:
1. Nie wiem co musiałoby się stać żeby to nie było Vice City. Najbardziej pożądane miasto w końcu. Podobieństwa mały może jakieś będą, ale siłą rzeczy będą one małe (patrz podobne w V-tce). Niemniej chciałbym żeby było ich jak najwięcej. Kompleks klubów Malibu? Bogata dzielnica Starfish?
2. To się chyba nie zmieni, chociaż wydaje mi się, że może być jeszcze trzecia postać, przynajmniej epizodyczna.
3. Nie mam zdania. Brzmi sensownie.
4. Wiadomo, chociaż też fora są w innym miejscu, czy tam dialog się poprzesuwał na te Reddity etc. Niemniej strony typowo o GTA, a jest ich coraz mniej, będą miały teraz paliwo swojej działalności.
5. Będzie bardzo współcześnie, ale nie wyobrażam sobie braku jakiejś retro radiostacji z kawałkami z Vice City jakie znamy. Kwestia praw autorskich tylko.
6. Nie pokażą się, ale ludzie będą bardzo chcieli je zobaczyć.
7. Nawiązań w dodatkach, tak, może kilka być. Raczej dopiero po czasie, albo bardziej głęboko schowanych.
8. O datę kolejnego GTA się nie pokuszę, branża zmienia się tak bardzo, ba świat się zmienia tak szybko, że może wyglądać zupełnie inaczej za te ileś lat. Piątkę trzeba max 2-3 lata żywota po VI, gdzieś tyle ile zajmie im wypuszczenie VI na wszystkie dostępne platformy. Może krócej, bo będą chcieli przetransferować graczy.
Fajnie wrócić do starych wpisów. Dziwnie że wtedy wykluczyłem kobietę. Ale jednak kilka lat różnicy.
Fajny wpis. Oby kolejny szybciej niż za rok.
Zdążyłem napisać przed leakem
Dla zasięgu, byłem tu. Powiem wam szczerze że mi wisi i powiewa ta VI. Kupić, kupię i zagram. Będą kolejne lata doić hajs na GTA Online zaniedbując tryb single player. Bardziej ucieszyłbym się z kolejnego L.A Noire albo Bully
Widziałem że grałeś w Bully ostatnio, to pewnie dlatego :p
Emil, co tam w Zambrowie słychać?
Pierwsze dwa z ośmiu będą na pewno.