Wesołych Świąt!
1

Obrazek wyżej przedstawia szopkę w telewizji. Ciekawe jak to zinterpretować ;).

Wreszcie nastał ten czas. Przez sklepikarzy oczekiwany od początku listopada, przez normalnych – od niedawna.

Korzystając z okazji zbliżających się świąt, chciałbym Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia z okazji Bożego Narodzenia. Spędźcie te święta tak jak należy! I szukajcie 0.4 pod choinką :D.

Każdy z nas inaczej zrozumie „spędzić święta jak należy”. I o to po części mi chodziło. Każdy ma inne wyobrażenia na temat tego, jak powinny one wyglądać. Jednemu w głowie spotkania z rodziną, innemu długa pasterka w kościele, jeszcze ktoś inny traktuje to jako okazję, żeby wypić. I jeżeli spędzi ten czas tak, jak chce, to będzie zadowolony :).

Kolejne dni to także okazja, aby na chwilę zatrzymać się i odetchnąć od codziennego podążania za szczęściem. Aby trochę pomyśleć, mieć jakieś refleksje, bla bla. Fajnie się mówi.

Niestety, ale ja jakoś tych świąt nie widzę. Nie czuję ich. Wiem czemu. Nie, Kewin się nie liczy – niech wypierdala z tej telewizji, bo tego się oglądać nie da. Śnieg tak samo. Jak go nie ma to nawet lepiej.

Ostatnie tygodnie mnie wymęczyły. Ciągle ktoś coś ode mnie chce. Tutaj coś zrobić. Przy okazji pomyśleć jeszcze o tamtym. Wcisnąć gdzieś między to naukę, która w tym roku idzie mi strasznie opornie – głupie przedmioty. Po chwili okazuje się, że jest już wieczór, a ja mam jakieś 2-3 godziny dla siebie, bo znowu o 5. rano muszę wstawać. Siadam przy komputerze i „noo tak, jeszcze to muszę zobaczyć, bo będzie mi potrzebne”. Cały dzień zajebany. Ah, jeszcze o dziewczynie nie napisałem kilku słów….

Mając w głowie to co było i to co mnie czeka, to jak do jasnej cholery mam się cieszyć z kilku wolnych dni? Oczywiście, mogę zamknąć oczy i pomarzyć, że mam wyjebkę na wszystko i nic mnie nie obchodzi. Tylko żeby potem brutalna rzeczywistość nie zniszczyła mojego snu :(.

Spróbuję się nieco odprężyć, ale nie całkiem. Więc jak mi ktoś rzuci, że on całe święta jadł i spał, to ja chyba powinienem /q zrobić :).

Ale dobra, to tyle pierdolenia :).

W tym roku powinno pojawić się jeszcze kilka wpisów na bloku. Jeden na pewno będzie taki podsumowujący rok w VCMP. Jeden może z jakimiś moimi ciekawszymi wpisami z tego roku (pewnie jakieś były ), aby ci, którzy nie czytali, mieli zajęcie na święta. Planuję również (czy też wreszcie) zrobić konkurs na „cytat basza 2013”. Nie będzie żadnych głosowań, bo trwałoby to za długo. Komisja w składzie ja oraz jeszcze jedna lub dwie osoby wybierzemy najciekawsze wpisy, z których potem zostanie wyłoniony zwycięzca. W tym roku doszło kilka stron na basza, przejrzałem je i przyznam, że będzie ciężkie zadanie wybrać najlepszy :).

Pozostałe moje plany – modowanie VC, speedrun GTA3, „Logika Rockstara” muszą niestety trafić do szafy. Żeby coś kodzić to trzeba się w to wczuć i poświęcić na to conajmniej kilka dni. Speedrun-a bym zrobił, bo w końcu maksymalnie 2:40 godziny czasu, ale do tego musiałbym się najpierw nauczyć latać Dodosem i ćwiczyć, więc mogłoby to zająć dużo więcej czasu. Do „Logiki” muszę przejść VC „na świeżo”. A żeby dobrze zrozumieć grę, trzeba na nią poświęcić… Czas.

Wszystko wokół czasu. Tak wiem, jestem nudziarzem :). Niestety, ale tak u mnie sytuacja wygląda. Mogę tylko liczyć na to, że kiedyś będą lepsze dni ;).

Comments
  • Stoku 23 grudnia 2013 at 11:19

    Ja pewnie będę jadł, spał i czytał basza :p

    Pamiętaj, że czas to iluzja!

    Wesołych świąt!

  • Post a comment

    Threaded commenting powered by interconnect/it code.

Powered by WordPress | Designed by: Free WordPress Themes | Compare Free WordPress Themes, Compare Premium WordPress Themes and