Opublikowano 3. kwietnia 2014r. 
Tydzień temu skacząc po kanałach telewizyjnych doszedłem do jakże mądrego wniosku, że „nic ciekawego nie ma”. Gdy już dochodziłem do końca listy polskich kanałów, przełączyłem na TELE 5. Stacja ta emituje odcinki serialu „Alarm dla Kobry 11” (tłumaczenie oryginalne). Są to jednak odcinki archaiczne, które można było już przynajmniej z 10 razy zobaczyć na TVN7 (coś jak Polsat puszczający po raz setny te same początkowe odcinki Kiepskich, kiedy Okił reżyserował).
Nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby spędzić najbliższe 2 godziny przed telewizorem. Odcinek z 1999 r., bardzo dobry. Myśl przewodnia taka sama jak w pewnym amerykańskim filmie, który zdobył 2 Oskary.
Niestety nie potrafiłem znaleźć tego odcinka na internecie. Jest na chomiku, ale żeby zobaczyć plik o wadze płyty cd potrzeba konta premium. Jednak za darmo można zobaczyć pierwsze 10 minut. Nie zdradzi to wiele o fabule, jednak można traktować to jako swojego rodzaju trailer.
Odcinek 07×01: Höllenfahrt auf der A4
Kto by przypuszczał, że mechanik, policjant, reporter w śmigłowcu i grupa przypadkowych osób przyczynią się do stworzenia filmu napakowanego akcją już od pierwszej minuty?