Nie ma pieniędzy na odśnieżanie dróg, a dopiero co pieniędzy było za dużo
1

Tommy na własnej skórze przekonał się, w jakie problemy może wpaść, gdy „No Sonny, I don’t have the money”.

W Polsce na nic nigdy nie ma pieniędzy, nic się nie opłaca robić… Wpisując w wyszukiwarkę „nie ma pieniędzy” otrzymujemy takie wyniki:
Nie może znaleźć dziewczyny, bo nie ma pieniędzy.
Wisła Kraków nie ma pieniędzy na Dudkę.
Urząd nie ma pieniędzy.
Skarbówka nie ma pieniędzy.
Elżbieta II nie ma pieniędzy na remont.
Nie ma pieniędzy, by zapłacić za szpital.
Nie ma pieniędzy na remont budynku.

Do czego zmierzam… Pewnego styczniowego poranka obudziłem się wcześniej, przed budzikiem, więc mając chwilkę wolnego czasu, włączam telewizor. Info poranki, wiadomości i te sprawy. Trwał serwis informacyjny. W jednym z niusów, na ekranie telewizora pojawiła się Warszawa zimą – słabo odśnieżone drogi, błoto pośniegowe, o chodnikach nie wspominając. Po czym redaktor wydania dodał „na odśnieżanie nie ma pieniędzy”.

Cofnijmy się teraz do końcówki grudnia 2013. Jak pamiętamy, Sylwester był bez śniegu, temperatury w okolicy zera w (prawie) całej Polsce. Tak czy siak, drogi nie musiały być odśnieżane, bo nie było co odśnieżać. W telewizji pojawiło się pełno wypowiedzi osób „wysoko stojących”, że już dużo pieniędzy zostało w ten sposób zaoszczędzonych i będzie można je przeznaczyć na remonty dróg. Gdy to usłyszałem, to od razu się zaśmiałem.

Wystarczy się cofnąć wstecz o okrągły rok. W ubiegłym roku zima również się spóźniła i również pojawiło się pełno wypowiedzi o tym, ile pieniędzy zaoszczędzono i można je przeznaczyć na remonty. Nie zauważyłem, aby jakoś szczególnie wyremontowano drogi w ubiegłym roku. Chyba, że wyremontowano takie, po których ja nie jeżdżę. A część dróg po których się poruszam jest w fatalnym stanie, żeby nie powiedzieć opłakanym.

Widzicie analogię? Żal mi ludzi, którzy karmią się taką papką serwowaną przez dzienniki.

W takim razie, skoro tyle kasy zostało nieruszone, a po dwóch-trzech tygodniach już nie ma kompletnie nic… To gdzie ta kasa uciekła?

Są trzy wyjścia:
1. po prostu wyparowała…
2. nigdy jej nie było.
3. jest cały czas, ale lepiej powiedzieć, że jej nie ma – problem odśnieżania z głowy.

Comments
  • […] Kontynuując jeszcze wczorajszy temat o tym, że nie ma pieniędzy na odśnieżanie dróg. Tylko bardziej ogólnie. […]

  • Post a comment

    Threaded commenting powered by interconnect/it code.

Powered by WordPress | Designed by: Free WordPress Themes | Compare Free WordPress Themes, Compare Premium WordPress Themes and