Opublikowano 9. maja 2015r. 
W niedzielę wybory prezydenckie, więc to idealny moment na zmianę ankiety. Za głosy w poprzedniej dziękuję.
Zdecydowana większość do kina nie pójdzie. Nie znaczy to oczywiście, że osoby te nie są fanami Szybkich 7. Po prostu zobaczą film w inny sposób . Powiem szczerze, że wydawało mi się, że ciężko będzie uniknąć spojlerów z filmu, ale tak nie jest. Na razie jedyny spojler który natrafiłem na internecie dotyczył zakończenia filmu.
W niedzielę za to wybory prezydenckie. Niemal pewna jest druga tura, w której zwycięży obecny prezydent. Jednak jeszcze kilka miesięcy temu wszystko wskazywało na to, że Bronisław Komorowski wygra w pierwszej turze. Na początku też na innego kandydata w tych wyborach, Pawła Kukiza, chciał głosować jakiś malutki ułamek ludzi. Jeśli potwierdzą się przedwyborcze sondaże, to w niedzielę uzyska dwucyfrowy wynik. Dlaczego ludzie na niego głosują? Czy wierzą w jego plan na Polskę? Czy może dla żartu? Od razu skojarzyły mi się wybory prezydenckie w Czechach, w których to startował artysta Vladimir Franz, znany z tego, że jest prawie cały otatuażowany. Jego zapowiedź startu w wyborach nie była traktowana poważnie, ale wystartował i zdobył 6,84%.
Dlaczego więc ludzie głosują/zagłosowali na Kukiza? Zapraszam do ankiety.
Ależ ty brednie tam wypisujesz, 60 groszy za wpis
Gdzie masz brednie? I jakie 60 groszy?
Lepiej byś napisał jak oceniasz wyniki wyborów. Jestem zdziwiony, że Duda ma tą minimalną przewagę oraz że Kukiz zdobył 20%, liczyłem na maks 15%. Coś czuję, że w drugiej turze poznamy nowego prezydenta, bo mimo wszystko zwolennicy Kukiza są przeciwni obecnemu prezydentowi, więc jakaś część zagłosuje na jego kontrkandydata. Zaskoczony też jestem słabym wynikiem Adama Jarubasa, bo według „Wprost” miał on być asem w rękawie PSL.
Tym bardziej, że Jarubas to mój wujek ..
To co ty powtarzasz to populistyczne brednie wyimaginowane przez reżimowe media. „Niemal pewna jest druga tura, w której zwycięży obecny prezydent” zapamiętaj sobie że nie pisze się nigdy takich rzeczy bo można się z lekka zdziwić. I widzisz, ty miałeś takie przekonanie i jesteś mocno zszokowany, ja natomiast brałem pod uwagę taki wynik jak i bardzo dobry wynik Kukiza. Czekam na jesień, o ile Kukiz zawiąże prawicową koalicję (Kukiz+Braun+ RN+ KNP i Korwin może) to żadna koalicja bez nich nie powstanie i może w końcu odejdą w polityczny niebyt te komunistyczne popłuczyny SLD i PSL. Trzeba się w końcu przebudzić i odsunąć okrągłostołowe elity od koryta.
Czyli że jeśli moje własne zdanie jest takie same jak zdanie mediów, to automatycznie jestem „ten zły”? Nie wiem gdzie, ale to było chyba na irc, ktoś stwierdził, że jeśli prezydent ma kadencję „neutralną”, to ma reelekcję zapewnioną. Jakby nie paczeć, Komorowski jeździł gdzie trzeba, wygłaszał co trzeba (po wysłuchaniu uwag od suflera ) i niczym się nie naraził, więc spełniał wszystkie kryteria. Ale zrobił kilka błędów tuż przed wyborami, nastąpił bum na Kukiza i w efekcie mamy drugą turę. Czytałem opinię jakiegoś fachowca, że gdyby wybory odbyły się z 2 tygodnie później, to być może w drugiej turze byłby Kukiz z Dudą.
Ja po prostu byłem pogodzony, że Komorowski zostanie na kolejne 5 lat. Ale po tym jak Duda pierwszą turę wygrał, minimalnie, ale jednak, liczę po cichu, że może nastąpić zmiana warty.
W ogóle rozbraja mnie hasło Komorowskiego, które widzę codziennie na wielu plakatach – „wybierz zgodę i bezpieczeństwo”. A w debatach obrzuca PiS błotem, więc zgoda na całego.