Nieprawdopodobne, a jednak 2
1

W ciągu ostatniego tygodnia obejrzałem kilka transmisji z speedrunów, czyli prób bicia rekordu kto szybciej przejdzie grę. Oglądałem również miszcza Adama :).

Wnioski? O ile nie widać tego na filmach z YT, to osoby próbujące bić rekord rzucają ogromną ilością kurw i faków, jeżeli coś nie wyjdzie im zgodnie z planem np. zostaną uderzeni przez inny pojazd i dachują. Ba, nawet kolejność wykonywania misji musi być według ustalonego schematu. Gdy Adam wziął „nie tą misję” był zrozpaczony, wpisał czuty na broń, zaczął szaleć po mieście, a ostatecznie utopił Claude’a . Potem grzecznie zaczął nową grę.

W speedrunie wszystko musi wyjść idealnie. Schemat jest tak wyliczony, aby maksymalnie oszczędzać czas. Przykładowo, gdy odbieramy Misty z GTA3 po raz drugi, musimy odebrać ją radiowozem bez drzwi. Prawdopodobnie musi być to radiowóz, gdyż ma syreny, a Misty mamy wywabić za pomocą klaksonu. W momencie naciskania klaksonu, wychodzimy z samochodu. Gdy idziemy piechotką postać towarzysząca (w tym przypadku Misty) podąża za nami truchtem, z kolei gdy jesteśmy w samochodzie to idzie w naszym kierunku powolnym spacerkiem. Tym samym mamy zaoszczędzone 5 sekund .

Tutaj trzeba nastawić uszu, aby zrozumieć sytuację.

Jazda zgodna z przepisami i zaskakujący koniec.

Kto umie tym jeździć?

Wut.

Moc kartonowej skrzyni.

Podkreślałem to już wiele razy i powiem jeszcze raz – w GTA 3 najłatwiej o stant z dupy ;D.

Duchy.

LANS rozpierdala.

Zdążył skubaniec.

Trzy rzeczy: finisz w stylu, gra cieni oraz dwóch Tomków.

0.4 :D.

Zaskoczony?

Kolejny z 0.4.

Comments
  • Stoku 10 października 2013 at 01:18

    Ta gra na czas trochę przypomina mi bicie rekordów na XRR

  • Post a comment

    Threaded commenting powered by interconnect/it code.

Powered by WordPress | Designed by: Free WordPress Themes | Compare Free WordPress Themes, Compare Premium WordPress Themes and