Kącik NC

Nie wiem jak to możliwe, ale w ostatnim czasie dziwne wiadomości trafiają do mnie same. Niektóre z nich zebrałem i prezentuję poniżej.

Wielki pościg w Sosnowcu. Złodzieje uciekali… koparką skradzioną na cmentarzu
Policyjny pościg w Sosnowcu zakończony sukcesem. Policja zatrzymała dwójkę mężczyzn, którzy na terenie cmentarza ukradli koparkę, a następnie uciekali nią ulicami Sosnowca.  (…) Ucieczkę z miejsca kradzieży kontynuowali w dość oryginalny sposób. Jeden z mężczyzn jechał koparką. Drugi szedł obok niej. Kiedy zorientowali się, że obsługa cmentarza zauważyła zdarzenie, zdecydowali się porzucić swój łup. Ucieczkę postanowili kontynuować pieszo. Byli jednak tak pijani, że nie udało im się zgubić policji.

Uwaga! Ten bankomat Cię okradnie!
W nocy z 29 – 30 maja w Katowicach doszło do kradzieży. Sprawcą prawdopodobnie jest…bankomat. (…) Przypuszczają, że zostali ofiarami skimmingu, czyli kradzieży pieniędzy poprzez skopiowaniu danych osobowych. Często jest to sprawka specjalnej nakładki umieszczanej w bankomatach, sklepach czy restauracjach. Umożliwia ona złodziejowi kradzież danych i wytworzenie duplikatu oryginalnej karty. Taka karta działa dokładnie tak samo jak oryginalna i obciąża konto prawowitego jej właściciela. Jako, że sprawa dotkliwie dotyczy mieszkańców jednego osiedla, winowajcą może być osiedlowy bankomat.

Pacjent uciekł z karetki w Kluczborku i utonął. Prokurator ustalił, jak do tego doszło
Prokurator, za najbardziej prawdopodobną przyjął wersję, że mężczyzna oddalił się z karetki, która zatrzymała się na placu przed szpitalem w Kluczborku i chciał dostać się do Bąkowa, gdzie mieszkał, przez zamarznięty zbiornik retencyjny. (…) Ze szpitalnego monitoringu wynikało, że feralnej nocy 32-latek wybiegł z karetki tuż po tym, jak zatrzymała się ona przed wejściem do izby przyjęć. Kierowca ambulansu wyskoczył, żeby go gonić, ale po kilku krokach zrezygnował.

Z gospodarstwa w Babicach uciekł byk. Szuka go policja. Może być niebezpieczny
Waży pół tony i jest maści brązowej – opisywali policji, właściciele zwierzęcia. (…) Wiadomo, że na miejsce szukać byka pojechał jeden patrol.

Półnagi desperat na kominie. Nie było tam zabezpieczeń?
Na samym czubku wysokiego na kilkadziesiąt merów komina przy ulicy Skłodowskiej Curie stoi desperat. Rzuca inwektywami w stronę świadków, a do policji kieruje słowa „niczego nie ukradłem, k…”. (…) Dużo wcześniej byli tutaj strażacy, którzy rozpoczęli pompowanie skokochronu. Półnagi mężczyzna był poddenerwowany, krzyczał, żeby podać mu papierosa. Na kominie spędził półtorej godziny. (…) – Kończ już, bo muszę iść do sklepu – rzuciła jedna z pań.

Powiesił się, bo nie mógł znaleźć tira
Kierowca tira zostawił kluczyki w stacyjce, a następnie udał się do toalety przy autostradzie A-4. Kiedy wrócił, nie mógł znaleźć samochodu. Po zgłoszeniu kradzieży, w desperacji, powiesił się. Jak podaje portal fakt.pl, najprawdopodobniej zaszła tragiczna pomyłka. Mężczyzna pomylił parkingi, a auto nadal stało w miejscu, w którym je pozostawił.

Z bagażnika tego opla wystawały ludzkie ręce. Samochód zauważył patrol drogówki
Funkcjonariusze zatrzymali pojazd do kontroli. Okazało się, że 47-letni kierowca przewoził metalowe elementy, których gabaryty nie pozwoliły na zamknięcie bagażnika. Wsiedli do niego dwaj koledzy kierowcy, których zadaniem było przytrzymywanie klapy.

Nie uwierzycie! Żona może odmówić seksu, tylko kiedy ma L4
Żona powinna zajmować się domem, nie pracować co najmniej do 2. roku życia dziecka i zgadzać się na seks, kiedy tylko mąż ma na to ochotę. § 19 mówi: „Żona będzie mogła odmówić mężowi współżycia seksualnego, tylko wówczas, gdy będzie miała zwolnienie lekarskie, dwa dni przed i po menstruacji”. Oddanie władzy w ręce mężczyzny ma uzdrowić polskie rodziny: – Młodzi ludzie często nie potrafią się dogadać w najbardziej błahych sprawach, a te potrafią doprowadzić do rozwodu. Jeśli mężczyzna zagwarantuje sobie w intercyzie np. prawo do decydowania o programie telewizyjnym, długości włosów żony czy częstotliwości zbliżeń intymnych uniknie sytuacji konfliktowych, a tym samym zagwarantuje trwałość małżeństwa – tłumaczy w rozmowie z Fakt24.pl Faliński. (…) Janusz Faliński nie upiera się jednak, że to mężczyzna powinien zawsze mieć władzę w małżeństwie: – Dopuszczam taką sytuację, że w związku to kobieta ma więcej męskich cech, a mężczyzna jest zniewieściały i uważam, że w takich sytuacjach to kobieta powinna przejąć w związku władzę. Należałoby zrobić badania genetyczne i określić ile mężczyzny jest w mężczyźnie, a ile w kobiecie i tej bardziej męskiej połówce powierzyć sterowanie rodziną.

Wkurzył się na żonę, poszedł na rower. Po dwóch dniach jazdy włamał się do czyjegoś domu, ugotował rosół i poszedł spać
Mieszkaniec lubelskiej gminy Trzeszczany był zdziwiony, kiedy po powrocie do domu znalazł w nim śpiącego nieznajomego. Okazało się, że jest to mieszkaniec Białej-Podlaskiej, który dwa dni wcześniej po kłótni z żoną wsiadł na rower i ruszył przed siebie. Przejechał 180 km i zmęczony postanowił się wzmocnić i odpocząć. Włamał się do domu w Trzeszczanach (niewielka gmina pod Hrubieszowem). Następnie zjadł dwie konserwy, który znalazł w lodówce, ale najwyraźniej nie był najedzony. Ugotował rosół i… poszedł spać.

Wąż przyssał się mu do penisa, gdy korzystał z toalety. „Próbowałem z nim walczyć”
Do zdarzenia doszło w zeszłym tygodniu w prowincji Chachoengsao. 37-letni Attaporn Boonmakchuay korzystał z toalety, gdy z rury wypełznął wąż, który następnie przyssał się do penisa mężczyzny. Attaporn stoczył z pytonem dramatyczną walkę, która zgodnie z jego relacją trwała około 30 minut. Na pomoc przybiegli żona i sąsiad. (…) Zwierzę przeżyło i, jak pisze dziennik „Thai Rath”, zostało wypuszczone na wolność.