Niby się rusza, ale stoi
1

Mam dzisiaj lenia kompletnego. Miałem szlifować referat do szkoły, niby prawie cały gotowy, poprawki ręcznie naniesione, tylko przenieść je do komputera i wzbogacić o stosowne zakończenie… Ale się kurna nie chce. Więc w ramach poszukiwania motywacji postanowiłem tutaj napisać kilka zdań, co i tak zdarza mi się już niezwykle rzadko .

W sumie to chętnie bym się zabrał za jakiś projekt jak np. aktualizację basza (jeb*ne logowanie google), VCMP 0.4 albo nakręcić jakiś film czy zrobić mod do VC, ale nie ma kiedy. W domu jestem co kilka-, a ostatnio co kilkanaście dni, więc nawet jakbym coś zaczął, to skończyłbym to kilka tygodni później, a ja wolę za jednym zamachem zacząć i skończyć. Tym bardziej, że w międzyczasie będą jeszcze ostatnie sprawdziany i powolutku będzie się zaczynać sesja, więc wszystko by się wydłużyło… To nie ma nawet co zaczynać. Szkoda .

Co do basza, to chętnie zrobiłbym aktualizację różnych mechanizmów oraz być może nieco podrasował wygląd. Cholernie podoba mi się Material Design z Androida – kolory zawsze cieszą oko, więc być może baszowi również przydałoby się nieco więcej żywych kolorów. No i ten przycisk z boku!

W poprzednie wakacje miałem zrobić kolejny film z VC, który fabuła nawiązywałby do mojej trylogii „Noc Prawdy”, „Świt Prawdy”, „Dzień Prawdy”, ale wtedy z przyczyn niezależnych to nie wyszło. Teraz uparłem się, że zrobię przynajmniej jeden „krótki” film, który byłby prologiem do kolejnego pełnometrażowego filmu. Napisałem „krótki”, bo będzie on odbiegać od moich dotychczasowych filmów – będzie zupełnie niemy (w sensie, że nie będzie ani dialogów mówionych na głos, ani jako podpisy, jak to miało miejsce wcześniej), będzie jeden wątek, rozpoczęty i jednocześnie zakończony (oczywiście nie zdradzam go w tej chwili, chociaż w głowie mam gotowca) i główni bohaterowie trylogii wystąpią co najwyżej w krótkich scenkach, ale nie będą grać głównych skrzypiec. Chciałbym sporo akcji, ale co z tego wyjdzie to nigdy nie wiadomo, zależy na ile VC pozwoli .

Plany fajne, ale póki co to odsuwam je na wakacje, więc najwcześniej lipiec. Ogólnie to mogę mieć wakacje nieźle zapieprzone, to nie wiem co z tego wyjdzie. Podobno mam mieć jeszcze obowiązkową praktykę narzuconą przez szkołę. Staram się ostatnio trochę na własną rękę poszukać praktyk, w których coś się robi, ale nawet z tym nie jest tak łatwo. Bo jak mam iść na praktyki, gdzie będę siedział i się gapczył albo w ogóle nie będę na nie chodzić to bez sensu takie coś.

Przyszłość jest więc niejasna.

Na koniec daję fotkę, którą ostatnio cyknąłem. Tak, znowu Spodek, ale z innego ujęcia. Podzielacie zdanie mojej koleżanki, która stwierdziła, że zdjęcie ładne?

Comments
  • […] z tej nudnej strony? A co o filmie? Cóż, nie chcę zdradzać wielu szczegółów. W maju jednak uchyliłem już rąbka […]

  • Post a comment

    Threaded commenting powered by interconnect/it code.

Powered by WordPress | Designed by: Free WordPress Themes | Compare Free WordPress Themes, Compare Premium WordPress Themes and